Koncert piosenek Anny Jantar i Zbigniewa Wodeckiego w Ocicach.
Co jest najlepszą odskocznią od wszelakiego rodzaju smutków? Odpowiedź brzmi muzyka. Zwłaszcza wówczas kiedy jest przeżywana na żywo, wyzwalając w człowieku różnego rodzaju emocje. Od smutku i łez, po radość i powrót myślami do niezapomnianych chwil. Magią muzyki jest to, że niemal każda piosenka przypomina nam jakąś chwilę w życiu… i tak też było w niedzielne popołudnie w Domu Ludowym w Ocicach, gdzie niezwykle utalentowana wokalnie Katarzyna Rzepka zaśpiewała piosenki z repertuaru Anny Jantar i Zbigniewa Wodeckiego. Pani Kasia przeniosła bardzo licznie zgromadzoną publiczność w świat muzyki z dawnych lat. Nie będzie przesadą jeśli powiemy, że była to muzyczna podróż przez ścieżki kariery obojga artystów przeplatana utworami pełnymi zadumy i nostalgii, ale też wesołymi i bawiącymi publiczność przebojami. Nie obyło się bez bisów zachwyconej publiczności i na jej prośbę pani Kasia zakończyła występ wszystkim dobrze znaną piosenką Zbigniewa Wodeckiego – „Pszczółka Maja”.
Koncert dostarczył niezapomnianych wrażeń i mamy nadzieję, że podobne spotkania jeszcze niejednokrotnie odbędą się w Ocicach.
Ewa Sondaj